Dzisiaj przygotowałam omlet puszysty... Całą tajemnica puszystego omleta tkwi w ubiciu białek na sztywną pianę :-) Zdecydowanie preferuję taki omlet niż taki bez ubijania który dla mnie jest po prostu nierozdrobnioną jajecznicą mam nadzieje,że wiecie o co mi chodzi :-)
No cóż Ameryki nie odkryłam, ale pomyślałam, że powiem wam jaki omlet ja preferuję :-)
Składniki:
2 jajka
szczypta soli
pieprz oraz zioła do smaku
Warzywa w zależności od upodobań, np.:
1 średni pieczarka
1/4 papryki
(lub kilka piórek różnych papryk, aby było kolorowo)
(lub kilka piórek różnych papryk, aby było kolorowo)
kawałek kiełbasy lub plasterek szynki
1 mały ziemniak
1/4 małej cebuli
- Wszystkie warzywa posiekaj drobno, kiełbasę lub szynkę pokrój na drobne kawałki;
- Rozgrzej odrobinę oleju na patelni;
- Wrzuć wszystkie pokrojone składniki;
- Dopraw pieprzem i ziołami wedle uznania;
- Przykryj patelnie przykrywką i duś na małym ogniu około 5 minut mieszając kilka razy;
- Oddziel żółtka od białek;
- Białka ubij ze szczyptą soli na sztywną pianę;
- Dodaj żółtka do piany i delikatnie wymieszaj łyżką;
- Przełóż pianę wymieszaną z żółtkami na patelnie;
- Rozsmaruj dokładnie przykrywając wszystkie uduszone wcześniej warzywa;
- Przykryj przykrywką i smaż na małym ogniu każdą ze stron około 3-4 minut;Puszystego Omleta życzę :-)
Chyba takiego czegoś szukałam :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
http://falbankiigrzanki.blogspot.com/